Oszustwo „na kwaterę”
Wczoraj do opatowskiej jednostki zgłosiła się mieszkanka gminy Iwaniska, która powiadomiła stróżów prawa, że została oszukana przy wynajmie domku letniskowego. 44-latka znalazła ogłoszenie o wynajmie kwatery na popularnym serwisie ogłoszeniowym, skontaktowała się z rzekomą osobą wynajmującą, a po wpłacie zaliczki kontakt urwał się. Więcej poniżej!
Po raz kolejny apelujemy o ostrożność przy wynajmie kwater. Zanim zarezerwujemy pobyt i wpłacimy pieniądze, wnikliwie sprawdźmy właściciela i obiekt, do którego chcemy przyjechać.
Opatowscy policjanci przestrzegają przed oszustwami na wynajem „kwater widmo”. To zjawisko staje się częstsze zwłaszcza w okresie wakacji czy długich weekendów. Oszuści posuwają się do różnych metod, by zdobyć pieniądze swoich ofiar.
Przekonała się o tym jedna z mieszkanek naszego powiatu. 44-letnia mieszkanka gminy Iwaniska zgłosiła się wczoraj do miejscowej komendy informując, iż została oszukana przy wynajmie katery. Pod koniec lipca br. 44-latka natknęła się na popularnym serwisie ogłoszeniowym na ofertę wynajmu domku letniskowego w Milenie, która wzbudziła jej zainteresowanie.
Skontaktowała się z „osobą wynajmującą”, ustaliła termin pobytu i wpłaciła zaliczkę w wysokości 625 zł. Kolejnego dnia chciała jeszcze raz skontaktować się z właścicielem jednak kontakt się urwał się. 44-latka zrozumiała wtedy, że została oszukana i o wszystkim powiadomiła policjantów.
Przypominamy!
- Sprawdźmy, czy istnieje podany adres, ponieważ zdarza się, że ogłoszenie dotyczy ulicy, bądź adresu, którego nie ma. Tutaj pomocne mogą się okazać narzędzia internetowe umożliwiające lokalizację adresu,
- Dokładnie sprawdźmy dane obiektu,
- Nie dajmy się nabrać na super okazje cenowe. Porównajmy cenę wynajmu z tymiw podobnym standardzie i lokalizacji – tzw. „super okazje” powinny wzbudzić podejrzenia,
- Nie sugerujmy się opiniami zadowolonych klientów dostępnymi na stronie internetowej obiektu – w przypadku oszustwa są one spreparowane – zasięgnijmy opinii z innych miejsc,
- Jedźmy w miejsce polecone przez znajomych lub inne osoby, które już tam były,
- Jeżeli obiekt działa legalnie, powinien być zarejestrowany w urzędzie danego miasta,
- Zaliczkę wpłacajmy na konto bankowe. Każda propozycja przelania pieniędzy za pomocą alternatywnych form, firm pośredniczących, powinna wzbudzić nasze podejrzenia,
- Poprośmy o wystawienie faktury, rachunku lub paragonu za wpłaconą zaliczkę. Opieszałośćw wystawieniu dokumentu powinna wzbudzić nasze podejrzenia co do uczciwości oferty,
- Zachowujmy całą dokumentację związaną z transakcją, przelewy, e-maile, zarówno te, które wysyłaliśmy, jak i te, które otrzymaliśmy.
Pamiętajmy, im więcej czasu poświęcimy na weryfikację ogłoszenia, tym mniejsze szanse, że padniemy ofiarą oszustwa.
Opr. MŻ