Boom na rynku nieruchomości sprawił, że nowe inwestycje deweloperskie wyrastają w większych miastach jak grzyby po deszczu. Żeby przyciągnąć uwagę klienta – zwłaszcza tego z grubszym portfelem – nie wystarczy już winda w bloku i podziemna hala garażowa – to oferują już niemal wszystkie nowo wybudowane osiedla. Jakie udogodnienia spotkać możemy w aktualnie oddawanych do użytku budynkach? Więcej poniżej!
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Jeszcze kilkanaście lat temu udogodnienia w budynkach były domeną segmentu premium. Dzisiaj na wielu osiedlach z cenami bardziej przystępnymi dla zwykłego Kowalskiego, spotkać możemy dodatkowe atrakcje. Powoli standardem stają się zamknięte, monitorowane osiedla, gdzie mieszkańcy mogą mieć większe poczucie bezpieczeństwa. Coraz powszechniej spotykana jest też całodobowa ochrona, nierzadko pełniąca również funkcję recepcji.
Oferta dla najmłodszych
Dużą wagę przykłada się do atrakcji dla dzieci, aby zainteresować ofertą rodziny. Dzisiejsze place zabaw montowane przez deweloperów to już nie tylko kilka huśtawek – na jednym z poznańskich osiedli powstał np. plac zabaw w formie kolorowych boksów, gdzie odwiedzający mogą skorzystać ze ścianki wspinaczkowej, zjeżdżalni czy trampolin. Jeden z warszawskich deweloperów oddał z kolei do dyspozycji dzieci i rodziców aż dwanaście placów zabaw na terenie swojej inwestycji, w tym jeden z drewnianym pirackim statkiem. Powoli standardem stają się strefy gier – to już nie tylko boiska do piłki nożnej i siatkówki, ale także kosze do koszykówki, stoliki przeznaczone do szachów i warcabów, stoły do gry w piłkarzyki.
Deweloperzy projektując osiedla coraz częściej myślą o lokalach usługowych, które po oddaniu inwestycji do użytku zostaną zamienione w prywatne żłobki i przedszkola. Takie rozwiązanie pomaga zaoszczędzić rodzicom czas, więc jest bardzo pożądane – oferują je m.in. inwestycje w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu czy Poznaniu.
Codzienne potrzeby
Jakie udogodnienia szykują deweloperzy dla dorosłych? Dużym ułatwieniem jest zapewnienie w pobliżu inwestycji wszystkiego, co niezbędne do codziennego funkcjonowania – na parterze budynków powstają więc sklepy, piekarnie i drogerie. W samym budynku spotkać możemy paczkomaty, a na parkingach – stacje do ładowania samochodów elektrycznych. Jedna z warszawskich inwestycji proponuje też mieszkańcom własne piwniczki na wino – to jednak już luksus, za który musimy słono zapłacić, metr kwadratowy mieszkania kosztuje tu bowiem minimum kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Ważne jest także zapewnienie miejsca do rekreacji. Popularność zyskują między innymi siłownie plenerowe oraz tereny spacerowe. Zdarza się, że deweloperzy oferują możliwość kontaktu z przyrodą, budując prywatne parki czy wykupując tereny leśne. W Krakowie powstała inwestycja, na której terenie znajdą się budki dla ptaków.
W niektórych inwestycjach spotkać możemy także altanki z miejscem do grillowania oraz drewniane leżaki do opalania. W Rzeszowie jeden z deweloperów oferuje w swojej inwestycji dostęp do plaży, molo i tarasów widokowych. W Polsce znajdziemy też kilka inwestycji z prywatną przystanią dla łodzi (apartament z takim udogodnieniem możemy kupić np. w Gdańsku).
Wpływ na wybór swojego wymarzonego „M” mają dziś nie tylko lokalizacja i cena. W przypadku, gdy wielu deweloperów buduje w okolicy, uwagę klienta przyciągnąć mają właśnie udogodnienia, których nie oferuje konkurencja. Ta strategia jest skuteczna, a nabywcy mogą cieszyć się z rozwiązań ułatwiających codzienne funkcjonowanie.
Materiał opracowany we współpracy z portalem GetHome.
Bądź pierwszym, który to skomentuje. Wyraź swoją opinię. on "Paczkomat w bloku? O nietypowych udogodnieniach deweloperskich"