Podczas 39 posiedzenia Sejmu, Sejm Rzeczpospolitej Polskiej uchwalił nowelizację
przepisów dotyczących repatriacji. Zmiany te skutkować będą odblokowaniem
i przyspieszeniem powrotu do kraju naszych Rodaków ze Wschodu: z Armenii,
Azerbejdżanu, Gruzji, Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu,
Uzbekistanu lub azjatyckiej części Rosji. W pracach nad ostatecznym kształtem ustawy brał udział poseł Andrzej Kryj, pracujący w Komisji Łączności z Polakami za Granicą.
Są wśród nich ostatni, żyjący jeszcze, zesłańcy wywiezieni przez władze sowieckie oraz ich potomkowie. Dotyczy to około 10 tysięcy naszych Rodaków. Od 2007 roku liczba repatriantów systematycznie spadała, a okres oczekiwania na osiedlenie w Polsce w ramach repatriacji wydłużył się nawet do 10 lat. Najlepiej obrazuje to fakt, że w 2007 roku liczba repatriantów wyniosła 243 osoby, a w 2012 roku już tylko 123 osoby, a wiec połowę mniej.
Niektórzy z naszych Rodaków otrzymali co prawda decyzję o przyrzeczeniu wydania
wizy, lecz nie mogą osiedlić się w Polsce, gdyż nie mają do tego warunków, tj.
mieszkania i źródła utrzymania. Gdyby utrzymano takie tempo repatriacji, to powrót
do Polski wszystkich osób, którym przyrzeczono wizę trwałby nawet 16 lat! Podczas
dwóch poprzednich kadencji Sejmu niewiele w tej sprawie zrobiono. Dopiero rząd
Premier Beaty Szydło podjął działania, które pozwolą wypełnić moralny obowiązek
Państwa Polskiego wobec naszych Rodaków pragnących wrócić do ojczystego kraju.
Wprowadzone przez Sejm zmiany, takie jak na przykład pakiet adaptacyjny
ułatwiający osiedlenie, przyspieszą znacznie proces repatriacji. Istnieje wysokie
prawdopodobieństwo, że już w tym roku około 1000 do 2000 naszych Rodaków wróci
do Ojczyzny.
Bądź pierwszym, który to skomentuje. Wyraź swoją opinię. on "Poseł Andrzej Kryj pracował nad ustawą o repatriacji"