Grudzień to dla nas wyjątkowy czas z uwagi na święta. Zarówno Święta Bożego Narodzenia, jak i Sylwester to dni kiedy wysyłamy najwięcej SMS’ów i MMS’ów z życzeniami. Z pewnością korzystamy z naszych telefonów bardziej aktywnie niż w zwykły dzień roku.
Na baczności powinni mieć się klienci T-Mobile. Nawet oferty no-limit mają swoje limity, a za ich przekroczenie może być nałożona kara 1500 zł dla klienta indywidualnego (osoba prywatna) oraz 5000 zł dla klientów biznesowych. Kary dotyczą ofert na kartę oraz abonamentowych.
Limity miesięczne (oferta na kartę) lub na cykl rozliczeniowy (abonament):
– Ponad 500 wysłanych wiadomości SMS/MMS dziennie przez ponad 3 dni w miesiącu (limit dla firm to: 750).
– Przekroczenie progu 5000 wysłanych wiadomości SMS/MMS miesięcznie (limit dla firm to: 10000).
– Przekroczenie progu 500 numerów do których realizowano połączenia i wiadomości SMS/MMS miesięcznie (limit dla firm to: 750).
– Przekroczenie progu 8 godzin łącznie połączeń głosowych dziennie przez ponad 3 dni w miesiącu (limit dla firm to: 12h).
Inne sieci komórkowe w Polsce nie podają konkretnych liczb w kwestii limitów bezpieczeństwa, ale nadmierne korzystanie z usług jest monitorowane przez wszystkich operatorów w Polsce. W przypadku nadużyć operator może również nałożyć karę, jednak „świąteczni heavy userzy” nie mają powodów do obaw. Dla swoich klientów wyrozumiały ma być także T-Mobile. 🙂
Portal telekomunikacyjny Telepolis.pl kontaktował się z Biurem Prasowym T-Mobile. Operator poinformował, iż ten zapis w regulaminie pozwala reagować firmie w sytuacjach nadzwyczajnych, natomiast wszelkie blokady oraz kary nie są nakładane automatycznie, tylko po indywidualnym przeanalizowaniu danego przypadku. Dlatego też zwykli użytkownicy, którzy na co dzień nie generują dużego ruchu u swojego operatora (połączenia głosowe, SMS, MMS) nie mają powodów do obaw.
fot. ilustracyjne – pixabay.com
Bądź pierwszym, który to skomentuje. Wyraź swoją opinię. on "Nie przesadzaj z życzeniami. Jeśli przekroczysz miesięczny limit możesz dostać nawet 1500 zł kary"