Zaledwie 6 kilometrów od miejsca tragedii jaka rozegrała się w miniony weekend na drodze w powiecie ostrowieckim, mundurowi grupy Speed z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach zatrzymali nietrzeźwego kierującego. Jadący volkswagenem 33-latek we wtorek rano zdecydował się wsiąść za kierownicę mając w organizmie blisko 4 promile alkoholu. Więcej poniżej!
We wtorek około godziny 8 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach w miejscowości Kunów w powiecie ostrowieckim zatrzymali do kontroli drogowej volkswagena. Siedzący za kierownicą niemieckiego auta 33-latek raczej nie wziął sobie do serca tego co wydarzyło się w ostatnim czasie na drodze, zaledwie 6 kilometrów od miejsca wtorkowej kontroli. Stan w jakim spieszył do pracy wskazywał na to, że od kilku dni w ogóle mógł mieć problem z trzeźwym postrzeganiem świata, bowiem alkomat wykazał blisko 4 promile alkoholu w jego organizmie. W trakcie czynności policjanci ustalili, że mężczyzna był już karany za jazdę na „podwójnym gazie”. Nieco ponad rok temu stracił uprawnienia za kierowanie z promilami. Oby wtorkowe zatrzymanie i kara jaka go czeka za to przestępstwo definitywnie zniechęciła go do siadania za koło kierownicy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.
Bądź pierwszym, który to skomentuje. Wyraź swoją opinię. on "Zaledwie 6 kilometrów od miejsca tragedii z 4 promilami za kierownicą"