Nowe ustalenia Prokuratury w sprawie zabójstwa 39‑letniego mieszkańca Ostrowca Świętokrzyskiego
Pomiędzy dwoma mieszkańcami bloków przy ul. Samsonowicza doszło do kłótni, w trakcie której 23-letni Mateusz K. zadał 39-latkowi cios nożem w szyję. Cios zadany pokrzywdzonemu okazał się śmiertelny. Bezpośrednio po zdarzeniu sprawca uciekł i ukrył się w pobliskim lesie, gdzie wkrótce został odnaleziony przez funkcjonariuszy Policji i zatrzymany. Do sprawy zatrzymano także 21-letniego Damiana W., który jak wynikało ze wstępnych ustaleń mógł mieć związek z tym zdarzeniem.
– Na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora przy udziale funkcjonariuszy Policji wykonane zostały oględziny, w toku których zabezpieczono ślady i dowody rzeczowe, a w tym nóż, którym posługiwał się 23-latek. Przesłuchano też pierwszych świadków. Wykonano także sekcję zwłok, a wydana po niej wstępna opinia biegłego potwierdziła, że przyczyną zgonu pokrzywdzonego była rana powstała od opisanego wyżej ciosu nożem – informuje Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
Prokurator przedstawił Mateuszowi K. zarzut zabójstwa. Przesłuchany w charakterze podejrzanego częściowo przyznał się on do popełnienia zarzucanego mu czynu, skorzystał z prawa do składania wyjaśnień, których treści dla dobra śledztwa nie można obecnie ujawnić.
– Natomiast Damianowi W. prokurator przedstawił trzy zarzuty, tj. podżegania do zabójstwa, a nadto kierowania grób i naruszenia nietykalności cielesnej innej ustalonej pokrzywdzonej. Przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się on do popełnienia zarzucanych mu czynów, złożył wyjaśnienia, których treści dla dobra śledztwa również nie można obecnie ujawnić – dodaje Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
Z uwagi na okoliczności sprawy prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Ostrowcu Świętokrzyskim z wnioskiem o zastosowanie wobec każdego z podejrzanych środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Oczekujemy na decyzję Sądu. Podejrzanym grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
